W Internecie jak co roku o tej samej porze, zagorzali fani składu Brudne Serca czekają na jakiś nowy materiał.
Dziś w nocy do sieci trafił niepublikowany wcześniej utwór “Kola, denciak, szlug” Smarkiego, który odsłuchać możecie tutaj. W południe z kolei na jednym z fanpage pojawiło się zdjęcie przodu i tyłu płyty, która jakoby miała pojawić się dziś o 00:00.

Tracklista albumu wg tylnej okładki miałaby składać się z takich utworów jak:
- Siema, co tam?
- Kambek jak Dżejzi
- Bitcoin (feat. Quebonafide, DJ Ike)
- To ptak czy samolot? (feat. Peja, Eis)
- Najki 2
- Harvey Specter (feat. Łona)
- Co jest, a co nie będzie?
- Kocham pozdrawiam [ELEJ] (bonus track)
Za wszystkie produkcje odpowiedzialny miałby być Kixnare, który tworzył większość bitów na których nawijał Smarki i Zkibwoy. Ksywy na featuringach mogą zaskakiwać, choć wszystko wskazuje na to, że faktycznie będziemy mogli usłyszeć gościnnie wyżej wymienionych panów. W tym roku mogliśmy usłyszeć wspólny numer z Quebonafide “COJESTMAŁPY” (z albumu “ROMANTICPSYCHO“). Dodatkowo też, jeszcze kilka dni temu Eis wrócił ze starym-nowym kawałkiem (o czym pisaliśmy tu), co świadczyć może o pojawieniu się możliwej gościnki na płycie BRDSRC. Nie jesteśmy też zdziwieni wspólnym nagraniem z Peją, otóż kiedyś w “Kawałek o życiu” padły takie wersy z ust gorzowianina:
“Ja jakbym miał nagrać longplaya
Chciałbym by był tam Peja,
bo nie jestem hater playa”
Możliwe, że właśnie do tego doszło i Def Jem Recordings Polska maczało palce w powrocie Brudnych Serc jak ostatnio przy albumie “Gdzie jest Eis?“.
Zdjęcia płyty i źródła informacji znajdziecie poniżej: